piątek, 25 maja 2012
Różany rożek
Metalu ciąg dalszy - dziś przedstawiam osłonkę na doniczkę w kształcie rożka, do powieszenia na ścianie. Kupiłam ją 2 lata temu i wreszcie się doczekała. Mam jeszcze drugą taką, nieco większą, ale na nią dopiero przyjdzie czas:) Napis odbiłam za pomocą rozpuszczalnika, były problemy, ale udało się naprawić szkody:) Malowałam na kremowo, potem lekko popatynowałam jasnobrązową farbą. Lakierowałam na mat. Wiszące zdjęcia wyszły niestety ciemne. Chciałam pokazać, jak prezentuje się z kwiatkiem, ale te marne bratki były jedyne, które się tam zmieściły:) Ależ krótki ten dzisiejszy wpis... bo o czym tu gadać?:)))
wtorek, 15 maja 2012
Biała orchidea
Mam całe mnóstwo rzeczy rozgrzebanych, już mi brakuje miejsca w mojej prowizorycznej suszarni, czyli na komodzie w salonie;)) Ten bałagan zaczyna mnie irytować, więc czas zabrać się za wykończenie tego, co jest, zanim rozpocznę coś nowego. Łatwo powiedzieć:D Na razie całkiem całkowicie:) skończyłam nową osłonkę dla orchidei. Wyszła słodko:) Tło marmurkowe błękitno-białe wykonane gąbką. Tym razem decoupage klasyczny - użyłam papieru Stamperii. Napis wykonałam kolejną modną akurat "techniką rozpuszczalnikową". Jak to zwykle bywa - za pierwszym razem udała się, a potem już ani razu:( To zdjęcie trochę wyszło za ciemne, właściwy kolor jest na tych poprzednich. Napis wzięłam z The Graphics Fairy, a osłonkę z Ikei:)
poniedziałek, 07 maja 2012
Shabby chic z cukrem
Kolejna herbaciarka, również na prezent. Wymyślanie zajęło mi trochę czasu, bo chciałam, aby była bardzo spersonalizowana i to wcale nie dedykacją (której akurat nie ma), a każdym elementem w niej zawartym. Po reakcji osoby obdarowanej - Pani Beatko:-* - chyba się udało:). Co jakiś czas jest moda na różne techniki - teraz wymyślono postarzanie cukrem. Efekt ciekawy, choć to nic nadzwyczajnego. Zrobiłam to według własnego pomysłu (bez żadnych kursów:P) i wyszło właśnie tak: Amerykańska herbaciana etykieta jest transferem, a wzór pochodzi z Graphics Fairy. Po bokach są też transferowe pieczątki pocztowe z Nowego Jorku z 1942 roku. Boki, spód i środek to klasyczny shabby chic robiony świecą. Biały na brązowym. Całość lakierowana na mat. Wewnątrz jest też delikatny napis: I zapomniałam się pochwalić, że od jakiegoś czasu mam własną pieczątkę:)) Mam też ładną metkę (dziękuję, Michale!), ale niestety zdjęcia, które zrobiłam po zapakowaniu, a przed samym wręczeniem nie wyszły i nie mogę teraz pokazać:( Postaram się następnym razem:) |
Archiwum
Ostatnie wpisy
Zakładki:
Jeśli podobają Ci się moje prace i chciałabyś mieć podobną, napisz do mnie
Kontakt
Moja galeria
Moje albumy
Odwiedzam
Wszystkie przedstawione modele są mojego autorstwa i nie zezwalam na ich kopiowanie bez mojej zgody.
Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa i nie zgadzam się na kopiowanie i umieszczanie ich na innych stronach bez mojej zgody.
Tagi
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |